To był finał godnych rozgrywek PGE Ekstraligi. Nie brakowało w nim niegroźnych, na szczęście, upadków, oraz spektakularnych „wyprzedzanek”
Gorzowski tor jest trudny technicznie i dlatego nie wybacza błędów. W niedzielę „Jancarz” powinien być atutem gospodarzy, o czym świadczą statystyki
Dwa sezony wstecz Stal odrobiła stratę punktów z Leszna i pokonała w Gorzowie Fogo Unię. Teraz tego samego chciałaby dokonać z Get Well Toruń
Stali Gorzóww niedzielnym finale z Get Well Toruń będą kibicować nasze koszykarki. W półfinale były to siatkarki, co jest efektem współpracy
Rewanż Stali Gorzów z Get Well Toruń dostarczy kibicom nie tylko atrakcji sportowych. Klub ze Śląskiej przygotował dla swoich fanów kilka atrakcji
W niedzielę na stadionie w Gorzowie fani Stali chcą być żółtą potęgą i namawiają wszystkich do tego, by przyszli na finał w strojach jednego koloru
Nie milkną echa ubiegłotygodniowego faux pas marszałek województwa lubuskiego Elżbiety Anny Polak. Kibice Stali wysłali do niej list
By zdobyć dziewiąty tytuł mistrza Polski, Stal Gorzów musi odrobić osiem punktów z Torunia. - Będzie niezmiernie ciężko - mówi Stanisław Chomski
„W finale wszystko może się zdarzyć” czy też „Szanse oceniam pół na pół” - takie przeważają opinie przed pierwszym spotkaniem o drużynowe mistrzostwo Polski
Tuż przed rozpoczęciem walki o złoto drużynowych mistrzostw Polski gorzowski szkoleniowiec Stanisław Chomski zapewnia, że jedzie po zwycięstwo z Get Wellem
- Nie wiem czy nie powinniśmy pomyśleć w tej części regionu o wyższym poziomie, który osiągnęła już Stal Gorzów - przyznał Bronisław Maly.
Choć Stal była liderem przez cały sezon, a i półfinał był gładki, to nie brak głosów, że nie wszyscy nasi pokazali moc. Co zrobić, by w finale było lepiej?
Przed nami już ostatnia prosta w ekstralidze, czyli dwumecze o medale. O złoto pojadą Stal Gorzów i Get Well Toruń, które podobnie zbudowały składy
Jeden, dwa, trzy... osiem! Mało? Nie szkodzi, bo przed Stalą Gorzów szansa na kolejne mistrzostwo Polski. Udany półfinał również zaostrzył apetyt
W Poznaniu stalowcy udanie skrócili sobie drogę do finału ekstraligi. Skoro już są na autostradzie do podium, w niedzielę nie mają prawa zboczyć z obranej trasy
Historia zatoczyła koło. Największe sukcesy gorzowski szczypiorniak miał pod szyldem Stali, która zamierza odbudować potęgę sprzed lat
Szok w Poznaniu! Pierwszy mecz półfinałowy zdecydowanie na korzyść Stali Gorzów
W Gorzowie mają satysfakcję z wygrania pierwszej fazy rozgrywek, ale ten etap stalowcy już zamknęli. Na drodze do finału stoi nieobliczalny rywal
- Zawsze mam wątpliwości, czy robienie sportu tylko dla sportu ma sens... - mówi Ireneusz Maciej Zmora, prezes Stali Gorzów, lidera PGE Ekstraligi.
Dzięki zwycięstwu w Rybniku gorzowianie zachowali pierwsze miejsce w ekstralidze. Teoretycznie mogą je jeszcze stracić, ale mało kto w to wierzy.
Życie pisze najlepsze scenariusze. Jeszcze miesiąc temu wydawało się, że Stal spokojnie wygra rundę zasadniczą, a tymczasem może być druga.
Stal Gorzów prowadzi w tabeli PGE Ekstraligi, ale przegrała dwa ostatnie mecze. Paniki jeszcze nie ma, ale nie takiego finiszu spodziewali się kibice.
Po derbach w Gorzowie kibice Stali nie kryją żalu po porażce z zielonogórzanami. Z kolei ci ostatni są na dobrej drodze, by wygrać rundę zasadniczą.
- Lubuska potyczka to pojedynek o prestiż - przyznaje trener Stali Stanisław Chomski. W poniedziałek w Gorzowie emocji nie może zabraknąć!
Stawką poniedziałkowych derbów pomiędzy Stalą a Falubazem powinno być pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym. Ale liczymy, że będzie to także przedsmak finału.
Poniedziałkowy mecz w Gorzowie nie ma żelaznego faworyta. Przepytaliśmy osoby związane z lubuskim sportem, na kogo stawiają w derbach.
Zawodnicy Ekantor.pl Falubazu nie będą mieli zbyt wiele czasu na myślenie o derbach. Do poniedziałku czeka ich dużo jazdy. Co innego kibice.
Zawodnicy Ekantor.pl Falubazu nie będą mieli zbyt wiele czasu na myślenie o derbach. Do poniedziałku czeka ich dużo jazdy. Co innego kibice.
Na pojedynek Stali Gorzów z Falubazem Zielona Góra nie trzeba specjalnie zapraszać. Każdy kibic „czarnego sportu” powinien choć raz na nim być.
Wynik lepszy niż jazda po niedzielnej kolejce w Toruniu z Get Wellem chyba nikt w Stali Gorzów nie ma co do tego żadnych wątpliwości.
W 12. kolejce PGE Ekstraligi spotkań górą "Anioły", ale w dwumeczu lepsi okazali się "Stalowcy".
Ostatnio Stal Gorzów miała raczej rywali z dolnej półki, więc niedzielny (7 sierpnia) mecz w Toruniu zapowiada się frapująco. „Anioły” to zupełnie inna kategoria.
Pierwszoligowy sezon ruszy już za miesiąc, więc u beniaminka z Gorzowa coraz mniej niewiadomych. Skład prawie gotowy, są też ambitne plany.
Betard Sparta okazała się najtrudniejszym rywalem Stali w tym sezonie. Nasi wygrali, ale na horyzoncie już czają się wyjazd do Torunia, a potem derby.
Niedzielny (31 lipca) mecz w Gorzowie będzie szczególny. Stal liczy na pełne trybuny, bo gra idzie o przyszłość klubu, a także rekord frekwencji. Pomożecie?
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
