- W dniu zdarzenia wiedziałem, że zginę. Poszedłem tam w koszulce „Dzielny tata, stop dyskryminacji ojców”. Nie miałem już sił i środków, by walczyć o dzieci - mówi psychiatra, któremu grozi dożywocie.
- Zaatakowałem ochroniarza, bo liczyłem, że mnie zastrzeli. Gdy okazało się, że nie ma broni, postanowiłem wprowadzić plan B - mówi szczeciński psychiatra oskarżony o usiłowanie zabójstwa i próbę podpalenia sądu. We wtorek przedstawił swoją wersję...
O ośmiomiesięcznym dziecku mówił, że jest oporne, bo nie chce ćwiczyć i siadać. W poniedziałek stanął przed sądem oskarżony o usiłowanie zabójstwa niemowlaka oraz jego matki, z którą był w związku.
- Zawsze tak robiliśmy i nikt nigdy nie powiedział, że krzywdzimy te zwierzęta - przyznał w poniedziałek jeden z oskarżonych o znęcanie się nad zwierzętami przywożonymi do ubojni. Według prokuratury, oko na to, co dzieje się na rampie, miała...
- Wiele osób na mieście mówiło, że „Kaleka” ma nowy towar. Było wiadomo, że on od dawna handluje narkotykami - mówi 17-letnia Julia. Gdyby godzinę później trafiła do szpitala lekarze prawdopodobnie by jej nie uratowali.
Sąsiedzka awantura zakończyła się raną rąbaną głowy, a sąd się zastanawia, czy oskarżony usiłował zabić znajomego, przekraczając granice obrony koniecznej.
Tajemnicza Angelika mogłaby pomóc rozwiązać zagadkę śmierci noworodka, którego ciała nigdy nie odnaleziono. Kobieta jednak przepadła jak kamień w wodę. W tle sprawy jest nagranie o szczegółach śmierci dziecka.
Wczoraj przed sądem rejonowym rozpoczął się proces dotyczący zniszczenia krzyża na placu Grunwaldzkim. Sprawca - ateista - przekonuje, że symbol rozpadł się ze starości.
Mężczyzna, który próbował rozjechać przechodniów w Moryniu, jest niepoczytalny - uznała prokuratura i chce go izolować w zakładzie psychiatrycznym. Decyzja w rękach sądu.
- Prokurator w śledztwie chciał, abym obciążył własnego ojca - mówił Dominik G., jeden z oskarżonych w głośnej przed laty sprawie przedsiębiorców oskarżonych o korumpowanie urzędników. Przez pięć lat sprawa zdążyła się lekko zestarzeć, dlatego...
Żona ofiary przyjęła przeprosiny i zawarła ugodę. To proces-przestroga. Przed tym jak jedną głupią decyzją można zmarnować swoje i czyjeś życie.
To nie będzie zwykły proces. Na ławie oskarżonych zasiądzie 42-latka, która miała zaatakować i znieważyć dwa parole policji. Kobieta nie przyznaje się do winy i sugeruje, że mogła paść ofiarą spisku i całej serii fałszerstw.
Tak wstrząsającego procesu przed szczecińskim sądem jeszcze nie było.
Jeden proces czeka na rozpoczęcie już rok. Teraz doszedł drugi i też szybko się nie zacznie. Przykurzona już nieco sprawa korupcji znanych szczecinian wchodzi w nową fazę
Według naszych informacji, prokurator zażąda dożywocia za każdą z ofiar.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.