Od 2018 roku w Polskiej Hokej Lidze ma zostać osiem drużyn. To troska o poziom rozgrywek czy chęć wyeliminowania niewygodnych rywali?
- Dwa pierwsze mecze są kluczowe, musimy je wygrać - mówi Leszek Minge. W piątek Nesta Mires zaczyna play out z Automatyką Gdańsk.
Nesta Mires Toruń meczem w Oświęcimiu zaczyna w niedzielę sezon. Prezes Bogdan Rozwadowski: - Chcemy, żeby kibice byli z nas dumni.
Dziesięć drużyn dostało licencje na występy w Polskiej Hokej Lidze. W tym Nesta Mires, do której dołączyło dwóch kolejnych obcokrajowców.
Krzysztof Bojanowski zerwał więzadła w kolanie i będzie pauzował kilka miesięcy. Klub podpisał umowę z reprezentantem Polski juniorów na tej pozycji.
Nesta Mires traci kolejnych hokeistów, wyczekiwanego sponsora nie widać. I co gorsza, wciąż nie wiem, w jakiej lidze zagra w kolejnym sezonie.
Niepewna sytuacja toruńskiego hokeja po spadku z PHL. Jest szansa na obronę ekstraklasy drogą dyplomatyczną, ale czy to ma sens?
Jedna porażka w ostatnich pięciu meczach oznaczać będzie spadek z PHL Nesty Mires. Torunianie zostaną zdegradowani także, jeżeli choć dwa z ostatnich swoich czterech meczów wygra Zagłębie.
Pewne utrzymanie w ekstraklasie daje tylko 10. miejsce w klasyfikacji końcowej. Po dwóch etapach sezonu zasadniczego należy na razie do Zagłębia Sosnowiec.
Toruńscy hokeiści w tym roku grają bardzo dobrze. Wygrali już przed tygodniem w Sosnowcu z Zagłębiem, a w piątek uporali się ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego.
Dwa mecze na własnym lodowisku mają przed sobą toruńscy hokeiści. Już dziś o godz. 18.30 zmierzą się z Polonią Bytom, wiceliderem klasyfikacji w dolnej szóstce PHL.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.