Wspierajmy Ukrainę, nie białoruski reżim i dlatego Polska powinna wycofać się z planów budowy międzynarodowej drogi wodnej E-40 łączącej Bałtyk z Morzem Czarnym – apeluje Koalicja Ratujmy Rzeki.
Ruszył sezon nawigacyjny na Opolszczyźnie. Ale większego ruchu w tym roku raczej nie będzie. Czesi nie porzucają jednak planów budowy kanału Ostrava-Koźle.
Administrator portu w Gliwicach poinformował, że na ten rok nie będzie miał żadnych zamówień związanych z transportem rzecznym. Czy jest jeszcze szansa na reaktywację żeglugi?
Rząd PiS zapowiadał rozwój żeglugi śródlądowej. Przez dwa lata była na to nadzieja, ale węgiel ze Śląska znów jeździ tylko pociągami.
Jeszcze w zeszłym tygodniu minister żeglugi śródlądowej obiecywał w Opolu jej reaktywację na Odrze. Snuto śmiałe wizje na przyszłość. Tymczasem wiele wskazuje na to, że barki z węglem, które rok temu wróciły na rzekę, znów z niej znikną.
Większość armatorów wstrzymała transporty węgla z Gliwic do Wrocławia przez Opolszczyznę. Nie mogą się doprosić należnych im pieniędzy za wykonane usługi. Branża, która miała odżyć, znów znalazła się w tarapatach.
Barki wyładowane węglem już płyną przez Opolszczyznę. Za niedługo na Odrze i Kanale Gliwickim pojawi się także sporo jednostek turystycznych.
Do 2022 r. dzięki miliardowi złotych z unijnych programów mają zniknąć wąskie gardła na rzece. Deklarację Odrzańską z biznesem i samorządami podpisał dzisiaj opolski wojewoda.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.