Marcin Wojnowski z zawodu jest optykiem i politologiem. Z sukcesami zajmuje się przetwórstwem mleka koziego.
Piekarz może zrobić następny zaczyn, jeśli pierwszy się nie uda, a winiarz ma tylko jedną szansę w roku na produkcję wina. Odwiedziliśmy winnicę w Byczu, w gminie Bytom Odrzański.
Łagodne wzgórza porośnięte winną latoroślą, winiarze kręcący się między krzewami, wieża kościoła, majaczący w oddali dach pałacu... Czy tutaj nie jest jak w Toskanii?
Dlaczego jako główny motyw wakacyjnych wędrówek przyjęliśmy winnice? Wcale nie dlatego, że enoturystyka święci triumfy na świecie. Przede wszystkim ze względu na ludzi pełnych pasji, którzy pragną żyć zgodnie z tradycją, ale i naturą.
Prace nad filmem poświęconym lubuskim winnicom idą pełna parą. Tym razem filmowa ekipa zajechała przed pałac. Tak, tak, kolejna winnica znajduje się w cieniu pałacu.
Lubuskie to piękny region, w którym miło spędzisz czas, zrelaksujesz się, wypijesz dobre wino i posmakujesz lokalnego miodu. Zaczynamy podróż.
Kolejna wizyta z kamerą, tym razem w Starej Wsi. Do roku 1997 winnica Kinga opierała się na uprawie odmian deserowych z przewagą szczepu skarb pannonii.
Trwają zdjęcia do naszego kolejnego filmu – „Polska Toskania”. Mamy za sobą pierwsze rozmowy, pierwsze ujęcia, na razie przede wszystkim we wnętrzach, gdyż winna latorośl dopiero budzi się do życia.
Tradycje winiarskiego święta sięgają starożytności. W Lubuskiem również obchodzone jest od wieków i to jeden z elementów sprawiających, że region ma pełne prawo zwać się winiarskim.
W naszym przewodniku znajdziecie portrety 50 jezior, porady, ciekawostki, historyczne sensacje i przyrodnicze rekordy. Do tego wspaniałe mapy i imponujące fotografie. To propozycja niebanalnych wycieczek, ale też inne spojrzenie na Ziemię Lubuską....
Lubuskie to jedyny region w Polsce, w którym enoturystyka rozwinęła się na tak wielką skalę.
Legenda mówi, że miał w tym udział Bachus.
Polska Toskania
Po dosyć ubogich latach 60. w dekadzie Gierka korowody winobraniowe nabrały większego impetu. I przeniosły się na główną ulicę miasta.
Przepis na udany korowód był prosty: zbiera się kilkanaście grup przebierańców, którzy maszerują przez miasto ze styropianowymi kielichami i innymi akcesoriami.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.