Od 2020 roku minimalne ustawowe wynagrodzenie wyniesie 2600 zł, a pod koniec 2020 roku ma osiągnąć poziom 3000 zł. Część nauczycieli, pracowników medycznych oraz niektórych urzędników zarobi jednak mniej.
W dużych miastach prezydent zarabia mniej od wielu swoich podwładnych. Władze trójmiejskich samorządów podpisują się pod inicjatywą Związku Miast Polskich.
W toruńskim magistracie najniższe pensje wynoszą 3068 zł brutto. W urzędzie wojewódzkim pracownicy średniego szczebla dostają średnio 3871 zł, a w marszałkowskim wszyscy - poza kadrą kierowniczą - średnio po 3130 zł brutto. Prezydent Michał...
Pensje samorządowców są wyższe niż ministrów czy nawet premiera. Natomiast prezesi gminnych spółek inkasują więcej niż ich zwierzchnik - prezydent miasta.
Zarobki władzy. Najwyżsi urzędnicy państwowi w Polsce zarabiają za mało. Poważni politycy wiedzą, że to fatalne dla kraju. Ale boją się o tym powiedzieć głośno
- Szału nie ma! - żartuje jeden z urzędników, podkreślając, że wysokie zarobki w samorządach to mit. - Nie licząc szefów miast i gmin - zastrzega.
- Praca urzędnika to nie tylko siedzenie za biurkiem - mówi Bernard Radny, burmistrz Babimostu, z którym rozmawiamy o zarobkach, i nie tylko, na urzędniczych stanowiskach.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.