42 zabytki z województwa kujawsko-pomorskiego, w tym trzy z Torunia, zgłosili mieszkańcy regionu do konkursu „Nasz Zabytek”. Zwycięzca może otrzymać milion złotych na jego renowację.
W miejscu po klubie Pilon miasto chce otworzyć punkt obsługi turystów, ale nie ma chętnych do remontu budowli, w której ma się ono znaleźć.
Lata lecą, a szacunkowe koszty reanimacji jednego z najcenniejszych zabytków XIX-wiecznego Torunia rosną. Najwyższy czas to przerwać. Remontem.
W „Zofijówce”, czyli kamienicy przy ulicy Bydgoskiej 26 w Toruniu, zawalił się kawałek ściany.
- Pruskiego muru nie należy się bać. Te budynki przetrwały ponad sto lat. Czasy zaniedbań zrobiły swoje, ale jest szansa, aby za stosunkowo nieduże pieniądze przywrócić je do życia - mówi architekt, który właśnie przekonuje się o tym osobiście.
Radni miejscy mają okazję ułatwić życie mieszkańcom toruńskich kamienic. W czwartek zajmą się projektem uchwały zgłoszonym przez radę Bydgoskiego Przedmieścia.
Podobno nie ma powodu do niepokoju. Dawnej willi Kuczyńskich przy Mickiewicza mają się jednak przyjrzeć konserwatorzy zabytków.
Na wystawie pasteli Małgorzaty Iwanowskiej-Ludwińskiej wiszącej aktualnie w galerii Dworu Artusa jest praca, która szczególnie zwróciła moją uwagę, „Anioł Chełmionki odszedł pieszo”.
Cykliczne konferencje zogniskowane wokół „Zabytków młodszego pokolenia”, czyli tych z XIX i XX wieku, wbijają coraz mocniej klin w myślenie o Toruniu, jako o miejscu, w którym wyłącznie obcujemy z „gotykiem na dotyk” w towarzystwie oczywiście...
22 sierpnia wojskowi będą się starali sprzedać część działki, na której jeszcze do niedawna stał budynek dawnego magazynu artyleryjskiego.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.