„Anoda” zginął w 1949 r. w gmachu MBP. Według oficjalnej wersji miał popełnić samobójstwo, wyskakując podczas przesłuchania z okna na czwartym piętrze. Jak było naprawdę?
Kiedy wykonywali upominki dla Wielkiego Wodza Ludzkości, drżały im z przejęcia ręce. Tak opowiadali bydgoszczanie 7 dekad temu, w 1949 roku.
Stalinizm to także zbrodnie sądowe. Dbały o to okryte złą sławą Wojskowe Sądy Rejonowe. Jeden z nich działał w Koszalinie. Wydał siedem wyroków śmierci. Wykonano jeden
Kilkaset takich obozów powstało po wojnie z inicjatywy bezpieki. Gnębiono w nich Polaków i Niemców. Infrastrukturę przejęto od nazistów, ale miało być jak w sowieckich łagrach
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.