W pierwszym półroczu 2021 roku Opolszczyźnie ubyło 3 tysiące ludzi, a w ciągu roku prawie 7 tysięcy. To tylko efekt tzw. ruchu naturalnego, czyli bilansu zgonów i urodzin. Nie wliczono osób migrujących.
W ciągu 2 lat na Opolszczyźnie ubyło 7,5 tysiąca mieszkańców. Skala depopulacji jest większa od dotychczasowych prognoz statystyków.
Województwo opolskie z kryzysem demograficznym boryka się od lat. Władze sporo pieniędzy i wysiłku przeznaczyły na jego przezwyciężenie, tymczasem rok pandemii znacznie pogorszył wskaźniki i przyspieszył proces wyludniania się Opolszczyzny.
W ciągu ośmiu lat liczba mieszkańców Opolszczyzny spadła o 30 tysięcy. Specjalna strefa demograficzna nie wypaliła.
Bardzo szybko wyludnia się nie tylko prowincja, ale także duże miasta. I to nawet te, gdzie w powszechnej opinii „sporo się dzieje”.
W 2017 r. odnotowano wyraźny wzrost urodzeń, ale w 2018 ich liczba spadła do statystyk sprzed lat. Zeszłoroczny „baby boom” wielu wiązało z programem 500 plus.
522,6 tys. mieszkańców województwa żyło w ubiegłym roku w miastach. „Mieszczuchów” przybyło z roku na rok, głównie za sprawą powiększenia Opola. Generalnie opolskie miasta się wyludniają, ale mamy pięć wyjątków.
Na Opolszczyźnie w pierwszym półroczu ub.r. przyszło na świat 378 dzieci więcej niż w analogicznym okresie 2016 r., ale przyrost naturalny jest cały czas na minusie.
Niektóre opolskie gminy stracą w ciągu kilkunastu lat nawet 13-15 procent mieszkańców. Ale są i takie samorządy, które zwiększą liczebność. To m.in. Skarbimierz czy Lubsza.
Do 2030 roku przybędzie mieszkańców w gminach wokół Brzegu i Opola. Sporo ich natomiast stracą Polska Cerekiew, Branice i Zawadzkie.
W ubiegłym roku Opolszczyzna liczyła 993 tys. mieszkańców, ponad 54 tys. mniej niż 10 lat temu. Choć liczba urodzeń drgnęła, to z demografią nadal jesteśmy „pod kreską”.
Wśród miast najbardziej zagrożonych marginalizacją są Nysa i Prudnik. Ale problemy mogą mieć również inne opolskie miasta.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.