Przemyski poseł oraz przedstawiciele sześciu organizacji społecznych zwrócili się do prezydenta Przemyśla i radnych o rozważenie sensu dalszej współpracy ze Lwowem.
Od 1 stycznia Niemcy otwierają szerzej swój rynek pracy dla mieszkańców państw spoza Unii Europejskiej. Co to oznacza dla Polski?
Kilkanaście lat temu w Przemyślu skończyło się eldorado bazarowe. Kilka lat temu akcyzowe. Czy Przemyśl korzysta jeszcze z granicy polsko-ukraińskiej?
Po 8500 hrywien, czyli ok. 1150 złotych, grzywny mają zapłacić trzej polscy studenci, którzy zostali oskarżeni o akty chuligańskie na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie. Wyrok nie jest prawomocny.
"Na zachodnich granicach Ukrainy, m.,in. z Polską, nic istotnego, poza elementami propagandowymi, się nie zmieni - w rozmowie z Nowinami24.pl mówi dr hab. Andrzej Zapałowski.
Od środy, od godz. 9 rano na części terytorium Ukrainy będzie obowiązywał stan wojenny. Ma potrwać miesiąc, choć może być wydłużony lub skrócony. Czy w przygranicznym Podkarpackiem mamy się czego obawiać?
Podróżni z Ukrainy, którzy jechali przez Przemyśl, na swoim samochodzie mieli naklejony, zakazany w Polsce, banderowski symbol. Przemyślanin wezwał policję.
Pierwsza strona „Głosu Rzeszowskiego” z 1 grudnia 1918 r. alarmowała: „Rzeszowskie dzieci. Na odsiecz Lwowa, na pogrom dzikich hajdamaków!”. Rzeszowscy gimnazjaliści i studenci dołączyli do grupy legionistów, którzy ruszyli odbijać zajęty przez...
Pierwszego listopada 1918 r. w Przemyślu została obalona władza zaborców. Ale o polskość Przemyśla trzeba było jeszcze długo walczyć. Ogromną rolę w tej walce odegrała przemyska młodzież.
Ukraińcy zarabiają w Polsce pięć razy więcej, niż u siebie na tych samych stanowiskach. W Niemczech będą mogli zarobić 3-4 razy więcej niż w Polsce. Od stycznia - już legalnie. Czeka nas exodus siły roboczej?
Lwowska Rada Obwodowa zażądała usunięcia przedwojennych rzeźb lwów z Cmentarza Orląt Lwowskich. Jak zaznaczono w podjętej w tej sprawie uchwale, rzeźby to symbol polskiej okupacji Lwowa, a ustawienie ich na cmentarzu nazwano nielegalnym.
Ponad 75 proc. Ukraińców pracujących w Polsce deklaruje, że zarabia ponad 2500 złotych miesięcznie „na rękę”.
Nawet kilka razy taniej można wyleczyć zęby na Ukrainie. Z tej możliwości korzystają głównie mieszkańcy przygranicznych miejscowości. Sprawdziliśmy, czy faktycznie turystyka stomatologiczna na wschód jest dobrym rozwiązaniem.
Łukasz Zawadzki, rzeszowianin, alpinista przemysłowy, dostał nagrodę za odwagę. Był jednym z dwóch Polaków, którzy ruszyli na pomoc bezdomnemu psu. Zwierzak utknął na dachu budowanego nad elektrownią jądrową w Czarnobylu sarkofagu.
Łukasz Zawadzki, rzeszowianin, alpinista przemysłowy dostał nagrodę za odwagę. Był jednym z dwóch Polaków, którzy ruszyli na pomoc bezdomnemu psu. Zwierzak utknął na dachu sarkofagu, budowanego nad elektrownią jądrową w Czarnobylu.
Aż 72 proc. cudzoziemców ze wschodniej Europy, którzy przyjechali do naszego kraju na podstawie wizy pracowniczej, nie podjęło zadeklarowanej pracy w Polsce, lecz szukało jej w innych krajach grupy Schengen - ustalił NIK.
Czy uda się doprowadzić do ekshumacji szczątków polskiego oficera, znalezionych na Ukranie przez członków Towarzystwa Poszukiwań Ofiar Wojny „Pamięć”?
Przedsiębiorcy liczyli na to, że dzięki nowemu prawu łatwiej będzie zatrudniać obcokrajowców. Łatwiej nie jest.
- Z roku na rok obserwujemy wzrost liczby osób przekraczających granicę - podczas konferencji podsumowującej ubiegły rok mówił płk SG Robert Rogoz, komendant BiOSG.
Gdy już ogłoszono, że będzie korekta granic, robotnicy nowo wybudowaną drogę rozebrali do ostatniej kostki. „A co, mieli zostawić Ruskim?” Oto fragmenty książki Krzysztofa Potaczały „To nie jest miejsce do życia”, która ukazała się nakładem...
Rozmowa z prof. Dariuszem Rasatim, posłem do Parlamentu Europejskiego, przew. Delegacji do Komisji Parlamentarnej Stowarzyszenia UE - Ukraina.
Drezynami pokonaliśmy żelazną kurtynę na granicy z Ukrainą. Jednak tym razem nie było łatwo i nie stosowano taryf ulgowych. Pojazd „kiwaj - machaj” napędzać musiał również zastępca prezydenta Przemyśla i komendant OSP.
31-letni Adrian N. został oskarżony o wzniesienie okrzyku „śmierć Ukraińcom” podczas Marszu Orląt Przemyskich i Lwowskich, 10 grudnia ub. roku. To jeden z negatywnych przykładów w relacjach polsko - ukraińskich w Przemyślu. Są też pozytywne.
Ukraińscy celnicy ścigają polskich „przemytników” samochodów. Mamy kolejne zgłoszenia o dziwnych praktykach na granicy.
80-letni Marian Jandziś z Dynowa dowiedział się od ukraińskich celników, że 2 lata temu przemycił przez granicę opla. Grozi mu sąd. - Nigdy opla nie miałem - zapewnia.
8-latek w walizce, 13 osób w osobowym aucie, sześciu mężczyzn w chłodni z truskawkami.
Po sukcesie szybkiego pociągu Kijów - Przemyśl, ukraińskie koleje planują uruchomienie następnych połączeń. Mają też ruszyć remonty dróg do granicy z Polską.
Pasażerów pierwszego bezwizowego pociągu witał m.in. ambasador Ukrainy Andrij Deszczyca.
Teczka TW „Szary”, którą upublicznił niedawno IPN, dotyczy Aleksandra Baczyka, przedsiębiorcy i Konsula Honorowego Republiki Ukrainy w Przemyślu. Co o rzekomym współpracowniku mówią dokumenty?
Dantejskie sceny w Szeginiach, po stronie ukraińskiej, na drodze dojazdowej do przejścia granicznego z Polską w Medyce.
Ukraińska grupa o wulgarnej nazwie „K... matj” nagrała teledysk o ogromnych kolejkach na granicy ukraińsko - polskiej w Mościskach.
Od 11 czerwca obywatele Ukrainy będą mogli bez wiz wjechać do Polski i Unii Europejskiej. Będą musieli mieć nowy, biometryczny paszport. Ma go już 3 miliony obywateli Ukrainy.
Z ujawnionych przez IPN materiałów wynika, że Aleksander Baczyk, przedsiębiorca i konsul honorowy Ukrainy, był współpracownikiem SB.
Odessa. W parku na harmonii gra Sławko. Przed nim tektura z napisem: „Ludzie kochani! Pomóżcie nakarmić pięcioro dzieci, sierot bez matki”. – Jak Polska przyjmie mnie i dzieci, to mogę jechać od razu – zapewnia.
To przykre i straszne, że Europa z historii niczego się nie nauczyła - mówi Oleś Pograniczny, doradca przewodniczącego administracji wojskowo-cywilnej Obwodu Donieckiego na Ukrainie.
Nikt nam nie płaci. Nie jesteśmy najemnikami – zapewnia Jan Melnikau, młody Białorusin. Zamiast wygodnego życia wybrał front. Od trzech lat walczy w wojnie w Donbasie
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2019 Polska Press Sp. z o.o.