Szukając zrozumienia wśród innych, stomik musi o sobie mówić. A wpierw zaakceptować siebie. Na własnej skórze przekonała się o tym Violetta Kiełpińska.
Rozmowa z Magdaleną Rumińską, prawniczką z Torunia.
Stomik kolegą? Tak. Kucharzem i partnerem życiowym? Mniej chętnie. - O raku się rozmawia,ale o odbycie już nie,bo rozmowa o kupie jest przecież nie na miejscu, to wciąż tabu. A jesteśmy tacy sami jak inni - twierdzą osoby ze stomią.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.