- To jakaś kiełbasa wyborcza. Ta trasa nigdy nie powstanie - mówi pan Władysław z Piasków. I pokazuje z balkonu na osiedle: - Zobacz pan, jak tu ładnie. Po co tu droga?
Magistrat odkurzył pomysł na budowę północnej obwodnicy. Zaczynałaby się przy ul. Wyszyńskiego, a kończyła przy ul. Myśliborskiej. Kierowcy komentują: - Pomysł generalnie jest dobry, ale ważne są szczegóły.
Nie będzie północnej obwodnicy Gorzowa. Źle oceniła ją zielonogórska dyrekcja dróg. Dlaczego? Mamy listę argumentów. I... nadzieję na inną inwestycję.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.