Czujemy się pomówieni i zniesławieni - mówi Maria Bzura, współwłaścicielka terenu przy ul. Kluka. Żąda przeprosin od radnego PO Macieja Biernackiego w sprawie tzw. afery gruntowej. Nie będzie przeprosin, będzie sąd - zapowiada.
To prawdopodobnie pierwsza afera gruntowa w naszym mieście, której autorami i częściowo beneficjentami są radni i działacze Prawa i Sprawiedliwości - uważa radny miejski PO Maciej Biernacki.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.