Życie ze smakiem. Pączki

Magdalena Domańska-Smoleń

Kiedy usmażono pierwszego pączka? Ponoć ten przysmak był znany już w starożytnym Rzymie. Początkowo nie były przygotowywane na słodko - słodki pączek jest zapewne zapożyczeniem z kuchni arabskiej. Również w kuchni polskiej pączki miały postać ciasta nadziewanego słoniną.

„Na słodko” zaczęto je smażyć dopiero w XVI wieku. Kulisty kształt tego przysmaku pochodzi z XVIII wieku, gdy zaczęto używać do wypieku drożdży, przez co ciasto stało się bardziej puszyste. I dobrze, bo - jak pisał Jędrzej Kitowicz - ksiądz, polski historyk i pamiętnikarz: „Staroświeckim pączkiem trafiwszy w oko mógłby go podsinić, dziś pączek jest tak pulchny, tak lekki, że ścisnąwszy go w ręku znowu się rozciąga i pęcznieje do swojej objętości, a wiatr zdmuchnąłby go z półmiska”. I takich pączków życzymy Wam w tłusty czwartek!

Domowe pączki

Składniki na około 25 pączków:

• 500 g mąki tortowej
• 50 g świeżych drożdży
• 4 żółtka
• 3 czubate łyżki cukru
• 1 łyżka cukru wanilinowego
• 1 jajko, 50 g masła
• 250 ml mleka 3,2 proc.
• szczypta soli, 2 łyżki spirytusu

Dodatkowo:

• marmolada truskawkowa
• tłuszcz do smażenia

Wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową. Do miseczki wlać ciepłe mleko, dodać pokruszone drożdże, 1 łyżkę mąki i 1 łyżkę cukru. Wymieszać, włożyć miseczkę do garnka z gorącą wodą i odstawić na ok. 15 minut. Mąkę przesiać do dużej miski, dodać sól i cukier wanilinowy. Jajko i żółtka utrzeć na puszystą, białą masę z resztą cukru. Do miski z mąkę wlać rozczyn drożdżowy, wymieszać drewnianą łyżką, dodać ubite jajka i jeszcze raz dokładnie wymieszać. Wyrobić gładkie i elastyczne ciasto. Do wyrobionego dodać roztopione i ostudzone masło oraz spirytus, ponownie dokładnie zagnieść.

Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1-1,5 godz. Ciasto, które podwoiło swoją objętość, wyciągnąć na stolnicę, jeszcze chwilę wyrobić i rozwałkować na ok. 1,5 cm. Szklanką wyciąć pączki i ułożyć na podsypanej mąką stolnicy, przykryć ściereczką i odstawić na ok. 40 minut - w tym czasie ciasto musi mocno wyrosnąć! W dużym garnku rozgrzać olej do odpowiedniej temperatury - jest to ok. 180 stopni. Delikatnie wrzucić pączki i smażyć z dwóch stron, odsączyć na papierowym ręczniku.

Lekko wystudzone nadziać przy pomocy szprycy marmoladą. Oblać dużą ilością lukru lub obsypać cukrem pudrem!

Przepisem podzieliła się Sylwia Ładyga, autorka bloga ostra na słodko.