Życie ze smakiem. Dynią jesień się zaczyna
Weekendy często spędzam na wsi, u teściów. Mieszkają niedaleko Dąbrowy Tarnowskiej w maleńkiej wiosce, w której przy każdym domu stoi obrośnięta kwiatami murowana piwnica, a przy każdej miedzy rosną stare, rozłożyste wierzby.
Z Krakowa można tam dojechać dwoma drogami - autostradą na Tarnów, lub wyjeżdżając z miasta przez Nową Hutę - drogą na Sandomierz. Zdecydowanie wolę tę drugą trasę. Głównie dlatego, że przejeżdża się wówczas przez podkrakowskie zagłębie warzywne - miejscowości Zofipole, Igołomię i Wawrzeńczyce. O tej porze roku, wzdłuż drogi zaczyna się tam, trwający prawie dwa miesiące, istny festiwal dyni. Często zatrzymuję się, by chociaż zrobić im zdjęcie, lub kupić kilka sztuk tych do jedzenia i jeszcze parę takich cudacznych, powyginanych dyni dekoracyjnych. Dynia to przecież takie ładne warzywo! A widok zaczerwienionych od dyni poboczy jest dla mnie jasnym sygnałem, że oto zaczęła się jesień i nadszedł czas dyniowy. Co roku czekam na ten wysyp dyń, a gdy wreszcie się pojawiają, robię danie słodkie i słone. Dyniowy sernik, muffiny z dynią i śliwkami, dyniowe pomarańczowe curry z kurczakiem lub krewetkami, makaron carbonara z kawałkami dyni i boczku, paprykowe leczo z dynią i ciecierzycą. Długo mogłabym wymieniać, ale na czele dyniowej wyliczanki zawsze była jest i będzie zupa dyniowa.
Robię ją na dwa sposoby. Pierwszy jest nieco egzotyczny - z imbirem, trawą cytrynową i mlekiem kokosowym. Drugi bardziej nasz, bo z jesiennymi warzywami. Dynia, sama w sobie nieco mdła, lubi wyraziste dodatki, dlatego superdojrzałe wrześniowe pomidory czy np. upieczona słodka papryka bez skóry, dodadzą jej charakteru. Spróbujcie.
Wczesnojesienna zupa z dyni i pomidorów
Składniki:
- 1,5 litra bulionu mięsnego lub warzywnego
- pół dyni hokkaido
- 3 dojrzałe pomidory dowolnej odmiany
- 1 duża marchewka
- 1 cebula
- 1 łyżka papryki słodkiej w proszku
- pół łyżki gałki muszkatołowej ćwierć małej papryczki chilli
- 2 ząbki czosnku
- sól
- pieprz
- duża łyżka masła
- 2 łyżki śmietany
- zielona pietruszka
Przygotowanie:
Do gotującego się bulionu wrzucić kawałki obranej dyni, marchewkę (surową lub ugotowaną wcześniej w rosole), obrane ze skóry pomidory, cebulę, chilli i czosnek. Gotować wszystko do miękkości a następnie zmiksować blenderem. Dodać paprykę w proszku i gałkę muszkatołową, przyprawić solą i pieprzem. Zagotować ponownie. Na koniec można dodać nieco masła. Podawać z kleksem śmietany i natką pietruszki oraz grzankami z chleba lub bagietki.