Wypłata odprawy emerytalnej po rozwiązaniu umowy
Na pytania Czytelników dotyczące prawa pracy odpowiada Jolanta Jankowska, prawnik z Państwowej Inspekcji Pracy w Zielonej Górze.
- Do końca kwietnia 2016 r. jestem na wypowiedzeniu. Od wypowiedzenia pracodawcy odwołałam się do sądu pracy, ponieważ nie zgadzam się z jego przyczynami. Jednocześnie decyzją ZUS od 1 grudnia 2015 r. mam przyznane prawo do emerytury. Pobieranie świadczenia mam zawieszone do momentu zakończenia pracy. Czy zakład pracy będzie zobowiązany do wypłaty odprawy emerytalnej po rozwiązaniu umowy o pracę?
- Przesłanką nabycia prawa do odprawy jest związek między ustaniem stosunku pracy a przejściem na emeryturę. Przejście na emeryturę nie musi być przy tym, ani wyłączną ani bezpośrednią przyczyną ustania stosunku pracy - istotnym jest jedynie czy pracownik faktycznie będzie korzystał z emerytury po ustaniu zatrudnienia. W świetle litery prawa na prawo pracownika do odprawy emerytalnej przyczyna rozwiązania stosunku pracy oraz tryb rozwiązania umowy pozostaje bez wpływu.
Jednocześnie Sąd Najwyższy zajmuje stanowisko, wg którego nawet skorzystanie przez pracownika z uprawnień emerytalnych w czasie trwania zatrudnienia nie powoduje utraty prawa do odprawy emerytalnej w chwili, gdy nastąpi rozwiązanie stosunku pracy.
- Pracuję od poniedziałku do piątku w godzinach od 7.00 do 15.00. W lutym 2016 r. pracowałem w dwa poniedziałki w godzinach nadliczbowych od 15 do 18 i ponadto pracowałem w jedną sobotę 8 godzin. Nie ma możliwości odebrania czasu wolnego.
Jak firma powinna rozliczyć mi ten czas przepracowany w nadgodzinach?
- Jeżeli pracownik wykonuje pracę dłużej niż przewidziana dla niego dobowa norma czasu pracy, to w takiej sytuacji dochodzi do pracy w godzinach nadliczbowych z powodu przekroczenia dobowej normy czasu pracy - taką pracę nadliczbową pracodawca może zrekompensować pracownikowi czasem wolnym bądź normalnym wynagrodzeniem powiększonym o dodatek 50 proc. za każdą godzinę takiej pracy.
Wynagrodzenie wraz z dodatkiem 50 proc. pracodawca powinien wypłacić pracownikowi za 6 godzin pracy nadliczbowej powstałej w dwa poniedziałki. Co do zasady, praca w dniu wolnym od pracy (w sobotę) w rezultacie której pracownik nie otrzymał rekompensaty w postaci innego dnia wolnego, powoduje przekroczenie przeciętnie tygodniowej normy. Za taką pracę należy się pracownikowi normalne wynagrodzenie ze 100 proc dodatkiem za każdą godzinę. Pracownik powinien otrzymać za 8 godzin pracy nadliczbowej normalne wynagrodzenie ze 100 proc. dodatkiem.