W szczycie tracimy czas w korkach
Tysiące samochodów wjeżdża codziennie do miasta. Zatrzymajmy je na peryferiach. Zbudujmy centra przesiadkowe. Kierowcy zostawią auto na parkingu i przesiądą się na autobus lub rower.
Narzekamy na korki. Marzymy o nowych rozwiązaniach komunikacyjnych. Czy jest szansa na zmiany?
- W środę podpisałem wniosek o wydanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej na przyszłej ul. Aglomeracyjną - informuje dyrektor departamentu inwestycji i zarządzania drogami Paweł Urbański - Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w ciągu trzech tygodni powinniśmy mieć zezwolenie, a przed końcem roku chcemy ogłosić przetarg na budowę pierwszego odcinka ul. Aglomeracyjnej: od ul. Batorego do ul. Zjednoczenia.
Problemy komunikacyjne miasta
Budowa nowej ulicy Aglomeracyjnej na pewno pomoże. Jednak w mieście nagromadziło się wiele innych problemów, które wymagają szybkich rozwiązań.
Wśród największych trzeba wymienić wspomnianą małą przepustowość na Obwodnicy Śródmiejskiej w godzinach szczytu. Następnie brak alternatywy dla ruchu miejskiego i tranzytowego, który odbywa się po Trasie Północnej. Na niektórych jej odcinkach w 2015 r. na dobę przejeżdżało ponad 23 tys. pojazdów. Według prognoz, jeśli nic się nie zmieni, w 2035 r. będzie to już ponad 28 tys. Czy w przyszłości problem rozwiążę budowa Obwodnicy Południowej?
Kolejne spowolnienia w ruchu spowodowane są zbyt dużą liczbą rond w niektórych częściach miasta. Tu warto dodać, że jesteśmy wicemistrzami Polski pod względem liczby rond - mamy ich ponad 30. W kraju wyprzedza nas jedynie Rybnik. Kolejnym problemem jest brak odpowiedniej liczby miejsc parkingowych. Czy pomogłaby budowa parkingów wielopoziomowych?
Dalej, na pewno przeszkadza rosnąca liczba pojazdów. W Zielonej Górze w 2014 r. zarejestrowanych było ponad 76 tys. pojazdów. Następną przeszkodą jest znaczna powierzchnia terenów leśnych. Prowadzi to do sytuacji, gdzie budowa każdej nowej drogi wychodzącej z miasta wiąże się z wycinaniem drzew.
Wreszcie brak wzajemnego szacunku wśród uczestników ruchu drogowego. Ostatnią ważna kwestią, którą trzeba rozwiązać, jest ustalenie wpólnego planu zagospodarowania przestrzennego dla nowej i starej Zielonej Góry, który w dwa lata po połączeniuciągle nie istnieje. To częściowo utrudnia spójne rozwiązywanie problemów komunikacyjnych w różnych częściach nowego i starego miasta.
Najbardziej zauważalna inwestycja to droga przez Park Piastowski
Co udało się zrobić, a co jest do zrobienia?
Do tej pory - pomiędzy 2007 a 2016 r. - w drogi na terenie Zielonej Góry zainwestowano ogromną sumę, ponad 251 mln zł. Najwięcej w 2014 r., bo aż 46 mln zł.
- Najbardziej zauważalna inwestycja to droga przez Park Piastowski, która na etapie projektowanie była oprotestowana, a dziś nie wyobrażamy sobie bez niej naszego miasta - przypomina P. Urbański. - Oprócz niej ważnymi inwestycjami były: remont Szosy Kisielińskiej i Trasy Północnej, budowa ul. Pileckiego, remont ul. Batorego i przebudowa całego układu komunikacyjnego, który rozpoczyna się w Zatoniu, a kończy na ul. Sikorskiego.
Według planów miejskich urbanistów do rozładowania korków potrzebnych jest kilka innych inwestycji.
Pierwsza to usprawnienie przepustowości Obwodnicy Śródmiejskiej np. przez budowę systemu ITS, który będzie inteligentnie kierował ruchem, w zależności od jego natężenia.
Druga, to kontynuacja połączenia ul. Wrocławskiej z ul. Nową przez budowę ronda przy ul. Wrocławskiej oraz przedłużenie ul. Nowej do ronda Zesłańców Sybiru.
Kolejne zadanie to zmiana organizacji ruchu na niektórych ulicach w centrum na jednokierunkowy, co ma zmniejszyć natężenie ruchu i ułatwić budowę nowych parkingów.
Wreszcie ograniczenie wjazdu samochodów napływowych do Zielonej Góry. To można osiągnąć budując centra przesiadkowe na obrzeżach miasta, czyli miejsca z dużymi parkingami i przystankami autobusowymi. To ma zachęcić kierowców do zostawienia swojego auta i przesiadki na autobus. Warto rozważyć, żeby w takich miejscach zlokalizować wypożyczalnie rowerów, które w przyszłości powinny u nas powstać.
Wiele zmieni też powstanie nowych ścieżek rowerowych i próba nakłonienia mieszkańców do przesiadki z samochodu na rower.
Inną ważną inwestycją ma być budowa
ronda przy zjeździe na Zieloną Górę Raculę. Rondo ma wkrótce powstać i będzie pierwsza częścią planowanej Obwodnicy Południowej, która ma za zadanie komunikacyjnie spiąć całe miasto i zamknąć pierścień dróg wokół niego. Obwodnica powinna prowadzić do planowanego do zbudowania mostu w Milsku.
Do rozwiązanie problemów korków w mieście, oprócz budowy nowych dróg, powinno przyczynić się też wprowadzenie elektrycznych autobusów. Wiele zmieni też powstanie nowych ścieżek rowerowych i próba nakłonienia mieszkańców do przesiadki z samochodu na rower. Wreszcie ciekawym pomysłem mogłoby być stworzenie kolei miejskiej z nowymi przystankami PKP w okolicach: os. Pomorskiego, os. Leśnego, hipermarketu Tesco i włączenie do ruchu istniejącego już przystanku w Nowym Kisielinie.