239 osób z Podkarpacia, w tym lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni, weźmie w listopadzie udział w 10-dniowych ćwiczeniach wojskowych. A co w tym czasie stanie się z pacjentami?
- Na dziesięć dni od pracy oderwany zostanie personel medyczny. Przy brakach kadrowych i w sezonie infekcyjnym jest to nie do pomyślenia. Czy nie można było wyznaczyć dla nich innego terminu?
- zastanawia się lekarz podstawowej opieki zdrowotnej z Podkarpacia.
Rzecznik Wojskowej Komendy Uzupełnień w Rzeszowie wyjaśnia, że zaplanowane na listopad ćwiczenia nie są niczym nadzwyczajnym.
- Przez cały czas organizowane są ćwiczenia dla różnych jednostek. My, jako Wojskowa Komenda Uzupełnień, powołujemy na nie żołnierzy rezerwy zgodnie z zapotrzebowaniem. Jeżeli chodzi o termin i czas, decyduje o tym konkretna jednostka - wyjaśnia mjr Konrad Radzik i z pytaniami odsyła do 34 Wojskowego Oddziału Gospodarczego.
CZYTAJ TEŻ: Do wojska marsz! Jak dziennikarka "Nowin" na jeden dzień została żołnierzem
Tam dowiadujemy się, że „szkolenia odbywają się zgodnie z planami powołania rezerw osobowych na ćwiczenia wojskowe do poszczególnych jednostek wojskowych i są realizowane z częstotliwością niezbędną do utrzymania gotowości jednostek wojskowych do realizacji zadań“.
W dalszej części przeczytasz:
- Kto został wezwany na ćwiczenia
- Kiedy odbywać się będą szkolenia z udziałem pracowników służby zdrowia
- Czy ta sytuacja może zaszkodzić pacjentom
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień