Toruńska w Bydgoszczy - tu zamiast parkingu jest tylko klepisko
Drogowcy na polecenia miasta wyrzucają samochody z dzikiego parkingu pod Trasą Uniwersytecką w Bydgoszczy. Ratusz będzie się musiał mocno nagimnastykować, żeby przy Toruńskiej problem z parkowaniem załatwić.
Pomysł i polecenie polegające na zagrodzeniu tego klepiska użytkowanego przez dziesiątki samochodów dziennie pod Trasą Uniwersytecką metalowymi słupkami, czytelnikom i kierowcom mało się podoba. Trudno się dziwić, bo od strony ulicy Toruńskiej zostawić samochód można chyba tylko pod halą Łuczniczka, pod warunkiem, że akurat nie ma imprezy sportowej. Parking przy sądzie jest zamknięty i przeznaczony jedynie dla pracowników wymiaru sprawiedliwości.
Przyznać się do błędu
- Nie ma szczęścia od strony projektowej teren usytuowany pod Trasą Uniwersytecką w rejonie ulicy Żupy - pisze do nas czytelnik. - Zaraz po oddaniu trasy do użytku, obserwowaliśmy piękną geometrycznie, ale bezsensowną od strony użytkowej ścieżkę rowerową wytyczoną w kształcie fantazyjnej serpentyny. Po szerokiej dyskusji publicznej władze miasta wycofały się z tej niefortunnej realizacji. Z pewnością nikomu z powodu zmiany tej realizacji nie spadła korona z głowy. Także jak myślę, nie stracił na autorytecie realizator tej inwestycji - UM w Bydgoszczy. Bo przecież nie traci się autorytetu przyznając się do błędu”.
Z dalszej części artykułu dowiesz się:
- dlaczego nasz czytelnik krytykuje postępowanie władz miasta
- gdzie w centrum Bydgoszczy w najbliższym czasie powstaną parkingi
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień