- To wrażliwy obszar, więc podwyżka powinna być jak najmniej dotkliwa dla mieszkańców. Będzie to prawdopodobnie kilka złotych na użytkownika - mówi Bartosz Guss, zastępca prezydenta Poznania.
Rozstrzygnięcie śmieciowego przetargu budzi kontrowersje. Przygotowała go ta sama osoba, którą odwołano z Miejskiego Zakładu Oczyszczania w Lesznie za nieprawidłowości przy innym przetargu.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.