Około godziny 8 rano pędziła na powózce nauczycielowa Blejowa z kilkoma osobami z Wąwelna w kierunku Wierzchucina. Otrzymała nakaz z Inspektoratu Szkolnego wycofania się. Przez telefon dowiedziałem się, że ani w Wąwelnie, ani w Mroczy dla mnie...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: