24-letni Wojciech Babiuk zmarł wskutek zatrucia promazyną - wynika z opinii specjalistów. Ten uspokajający lek podawano mu za kratami. Po co?
Gdy nagle umiera 24-letni więzień, a służba więzienna komunikuje, że miał „objawy zatrucia nieznaną substancją”, wzburzenie jest zrozumiałe. Tym bardziej, gdy rodzina odkrywa na zwłokach siniaki...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.