Kolejny raz wrócił Pan z Włoch. Ale, choć tym razem był Pan tam tylko „urlopowo i zimowo”, to przecież akurat wypadły we Włoszech wybory parlamentarne. Czy zdarzyło się coś niezwykłego?
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: