Górnicy z JSW mówią, że trudno walczyć z "korytokracją", ale może strajk dał wszystkim do myślenia. Bogusław Mocz był jednym z nich. Zostawił żonę, małego synka i poszedł strajkować. Mówi, że chodziło mu o przyszłość górników.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: