Sołtys wyprowadził z równowagi wójta, bo zasugerował mu, aby nie wychodził z sali podczas posiedzenia rady. Jan Kramnicz - zamiast posłuchać albo się usprawiedliwić - burknął: Pan jest nikim.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: