Giby. Kim jest sołtys Głębokiego Brodu Bogdan Myszczyński dla wójta? Nikim
Sołtys wyprowadził z równowagi wójta, bo zasugerował mu, aby nie wychodził z sali podczas posiedzenia rady. Jan Kramnicz - zamiast posłuchać albo się usprawiedliwić - burknął: Pan jest nikim.
- Jest mi przykro, że wójt nie szanuje ludzi - przyznaje „nikt”, czyli sołtys Głębokiego Brodu Bogdan Myszczyński. - Czy czuję się urażony? Oczywiście, że tak.
Opozycyjni radni dodają, że ta sytuacja najlepiej obrazuje to co dzieje się w gminie. Jej gospodarz - jak mówią - z nikim się nie liczy.
Z dalszej części artykułu dowiesz się m. in.
- Czy radny doczekał się telefonu z przeprosinami
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień