- To był odruch. Impuls, żeby zatrzymać bandziora. Nie wiem, jak byśmy zareagowali, gdyby był czas na myślenie - mówi Czesław Fiedorowicz.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: