- Uległem niepotrzebnym emocjom. Dziś tych słów bym nie użył - oświadczył wczoraj wiceprzewodniczący rady miasta Sebastian Pieńkowski. A potem przeprosił nauczycieli. Pokajanie się sprawiło, że nie stracił funkcji wiceprzewodniczącego rady miasta.
Najlepsi opuścili zaledwie po jednej sesji. Rekordzista opuścił aż 17 z 37 posiedzeń rady. A Twój radny jak pracował? Sprawdź!
Zaskoczyli mnie panowie radni Zwierzchlewski i Granat, odchodząc z klubu Ludzie dla Miasta i tworząc nowy klub z radnymi SLD.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.