Jeśli trzeba będzie, to wystrzelę rakietę w kosmos, żeby wywiesić tam plakat z moim Piotrem - mówi Agnieszka Kijanka, żona 34-latka. Piotr zaginął 6 stycznia późnym wieczorem. Po spotkaniu urodzinowym ze znajomymi na krakowskim Kazimierzu...
Piotr Kijanka z Krakowa zaginął w dziwnych okolicznościach 6 stycznia. Wracał do domu, do żony i synka, widziany był na krakowskim Kazimierzu. Potem rozpłynął się we mgle.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.