- Wyrazistość ma dla artysty niesamowite plusy i trochę udręk - mówi Maria Peszek. - Dla mnie największym plusem, sukcesem i szczęściem jest moja publiczność. Ludzie ci są najlepsi na świecie, ale jednocześnie jest ich ograniczona liczba - to już...
Maria Peszek: - W Polsce każdą odmienność silnie się piętnuje i wyszydza. Dla nienawiści zrobiło się ostatnio więcej miejsca i przyzwolenia. A ja mam w sobie wielki gniew i niezgodę na agresję, nietolerancję.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.