Tadeusz Sławicz, sołtys Kotowic ma poważny problem. W trakcie prac budowlanych uszkodzono stare poniemieckie dreny, które umiejscowiono pod jego posiadłością. Z tego powodu woda zalewa mu podwórko, a brak odpowiedniej instalacji odpływowej...
Został strach. Kiedy długo pada, pędzą nad rzekę, sprawdzić, czy jest w korycie, czy już wylewa. 20 lat temu nikt nie myślał, że powódź przyniesie takie zniszczenie i tyle cierpienia. Przyniosła. I zmieniła życie tych, których dotknęła.
Inwestor z Wielkopolski planował budowę w Kotowicach (pow. zielonogórski) dużej fermy macior. Pracę mogłoby dostać nawet 35 osób. Czy ostatecznie hodowla dojdzie do skutku?
Mieszkańcy Kotowic w gminie Nowogród Bobrzański w czynie społecznym oczyścili zaniedbany poniemiecki cmentarz. - Teraz już nie będziemy się wstydzili tego miejsca - mówi sołtys.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.