1 października zmienił się system odbioru odpadów. Miała być dokładniejsza segregacja, a są przepełnione pojemniki na odpady zmieszane.
- Szlag mnie trafia, gdy widzę z okien mego mieszkania, jak parę metrów dalej szalet ze śmietnika sobie robią- mówi Mieczysław Ogrodowski, mieszkaniec bloku nr 8 przy ul. Muzealnej w Szprotawie.
Aż pięć różnokolorowych kubłów, większa selekcja odpadów - tego chce rząd już od 1 lipca. Przedstawiciele gmin mają mieszane uczucia.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.