„Pasożytnicza firma”, „oszukali mnie”, „od trzech miesięcy umiejętnie zwlekają z przelewem” - to garść komentarzy osób poszkodowanych przez Arkadiusza R. który prowadził Intransfer24, internetowy kantor walut. Zostaje pytane, gdzie przepadły...
Śledztwo. Zdaniem prokuratury właściciel nie miał uprawnień do prowadzenia kantoru.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.