W Turcji dalej trwa czystka po próbie puczu, którą tydzień temu przeprowadziła armia, a Zachód coraz bardziej martwi się sytuacją w kraju.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan wprowadził w kraju stan wyjątkowy. To odpowiedź na próbę puczu, do której doszło tydzień temu.
W Turcji wciąż wrze po piątkowym nieudanym puczu. Tysiące osób zostało zatrzymanych, wiele uciekło z kraju, a policja przeszukuje domy i urzędy.
W środę (17 lutego) późnym popołudniem Ankarą wstrząsnęła potężna eksplozja - wybuchł samochód pułapka. Nie żyje blisko trzydzieści osób.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.