To spotkanie muzealnicy zapowiadali już podczas otwarcia nowego Muzeum Śląskiego. Bo „Pomarańczarka” Aleksandra Gierymskiego to coś w rodzaju „Mony Lisy” dla śląskiego muzeum. Na trzy miesiące do Katowic przyjedzie jej siostra z Warszawy.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: