Szybka kolej stanęła. Polskie firmy zostały bez pieniędzy
- Gdyby od początku mówiono nam prawdę, to w ogóle byśmy się w to nie pchali - mówi szef firmy remontującej tory Lublin - Dęblin. Włoska firma Astaldi zerwała umowę i jest mu winna 7 mln zł.
Te miliony to ułamek tego, co firma Astaldi jest winna wszystkim polskim podwykonawcom. Włosi właśnie oficjalnie przyznali, że porzucili modernizację trasy kolejowej Lublin - Dęblin. To część projektu szybkiej kolei do Warszawy, wartego 3,5 mld zł. Firma Astaldi za swój odcinek miała otrzymać blisko 1 mld zł.
Kłopoty Włochów oznaczają problemy dla polskich wykonawców, którym Astaldi od dłuższego czasu nie płaciła. O tym szerzej piszemy w artykule.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień