Stację Opole Wschodnie czekają duże zmiany
Władze miasta przekonują kolej, aby połączyć przebudowę skrzyżowania ul. Oleskiej i Batalionów Chłopskich z budową nowego wiaduktu i stacji.
Na dziś wygląda na to, że choć miasto ma pieniądze na wielką przebudowę okolic dworca Opole Wschodnie, to samej stacji unijny projekt nie obejmie. I to mimo, że początkowo takie pomysły były.
- To teren kolejowy, a PKP ma swoje plany wobec tego miejsca - wyjaśnia Mirosław Pietrucha, wiceprezydent ds. komunikacji. - My chcemy, aby przejazd pod wiaduktem był szerszy, a to koresponduje z pomysłem kolei, aby przebudować obecny obiekt.
Przygotowania do tej inwestycji są już prowadzone. Odbyliśmy rozmowy z PKP i są szanse, że obie inwestycje uda się przeprowadzić w jednym czasie.
Przebudowa wiaduktu oznaczać będzie zmiany na samej stacji Opole Wschodnie. To nietypowy, unikatowy obiekt, gdyż pomieszczenia stacji zlokalizowano w nasypie.
Stacja powstała w 1906 roku, a ostateczny kształt uzyskała w 1926 r. Mimo to formalnie nie jest zabytkiem. Decyzję o wpisie do rejestru zabytków uchylił niedawno minister kultury.
Miłośników zabytków to boli, ale z drugiej strony taka decyzja ułatwi formalności przy przygotowaniu inwestycji miasta i kolei. Jak słyszymy w ratuszu, nikt ze stacji Opole Wschodnie nie zamierza rezygnować, ale jej wygląd najpewniej mocno się zmieni.
- Stacja będzie ważną częścią centrum przesiadkowego, które dzięki naszej inwestycji powstanie w tym rejonie miasta - podkreśla wiceprezydent Pietrucha.
Przypomnijmy, że pierwsze prace związane z projektem, wartym blisko 180 mln zł, mają ruszyć w 2018 roku.