- Liczymy, że bydgoscy posłowie PiS posypią głowy popiołem. I przekonają senatorów do poparcia tych 12 poprawek dotyczących ważnych inwestycji dla Bydgoszczy i wrócą one do Sejmu - mówi posłowie PO.
Wczoraj Paweł Olszewski i Krzysztof Brezja, posłowie PO z okręgu bydgoskiego, podczas konferencji prasowej nie kryli rozczarowania wynikiem czwartkowego głosowania w Sejmie nad poprawkami do ustawy budżetowej na rok 2018. - Bydgoscy posłowie PiS wybrali dyscyplinę partyjną, a nie interes Bydgoszczy i jej mieszkańców - mówi Paweł Olszewski, poseł PO. - Jesteśmy zdziwieni odrzuceniem tych poprawek, bo w kampanii wyborczej deklarowali, że są za tymi inwestycjami.
Zamrożone inwestycje
- Jak informowaliśmy, na liście poprawek zgłoszonych przez posłów PO znalazły się:
- budowa drogi S10 na odcinku Bydgoszcz - Toruń (wnioskowano o 2 mld zł),
- budowa trasy W-Z - część drogi krajowej nr 80 (800 mln zł),
- połączenie drogi ekspresowej S5 z Bydgoszczą - obwodnica Białych Błot (40 mln zł),
- budowa hali lekkoatletycznej na obiektach CWZS Zawisza w Bydgoszczy (25 mln zł),
- sfinansowanie inwestycji (dokończenie) Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Świeciu (7 mln zł),
- budowa Centrum Sportowego dla Collegium Medicum w Bydgoszczy (30 mln zł),
- budowa kampusu UTP w Fordonie (200 mln zł),
- zapewnienia gotowości operacyjnej Lotniska Bydgoszcz Szwederowo na potrzeby Wojska Polskiego (12 mln zł),
- remont śluz na drodze wodnej E-70 od Bydgoszczy do Odry (150 mln zł),
- rozbudowa Opery Nova - IV krąg (80 mln zł),
- rozbudowa Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy (50 mln zł)
- rewitalizacja terenów po byłym „Zachemie” i likwidacja składowisk niebezpiecznych (22 mln zł).
- Jakie zarzuty przedstawiają posłowie PO?
Przeczytasz w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień