Korki w Rzeszowie. Jakie są przyczyny? Czy inteligentny system sterowania ruchem jest... inteligentny?

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Łokaj
Bartosz Gubernat

Korki w Rzeszowie. Jakie są przyczyny? Czy inteligentny system sterowania ruchem jest... inteligentny?

Bartosz Gubernat

Dlaczego korki na rzeszowskich ulicach są ostatnio większe niż zwykle? Kierowcy mają pretensje do drogowców. Czy sprawdza się inteligentny system sterowania ruchem?

Jest czwartek, godzina 15.20. Na ulicy Hetmańskiej na wjazd na plac Śreniawitów czeka na czerwonym świetle około 20 samochodów. Zapala się zielone światło, kierowcy wrzucają lewy kierunkowskaz i ruszają przed siebie. Na prawym pasie w kierunku ulicy Lisa Kuli mieści się połowa z nich. Pozostałe stają na środkowym, który służy zarówno do jazdy w prawo, w Lisa Kuli, jak i w lewo, w ulicę Dąbrowskiego. Kiedy dla prawoskrętu zapala się zielone światło, kierowcy z prawego pasa ruszają. Ci na środkowym, chociaż chcą jechać w tym samym kierunku, stoją.

- Bo w tym samym czasie pierwsze auto na środkowym pasie czeka na zielone światło w kierunku ulicy Dąbrowskiego. Dopóki go nie dostanie, stoją wszyscy, także ci, dla których w prawo jest już zielone światło - denerwuje się pan Witold, który placem Śreniawitów przejeżdża kilka razy dziennie. Z jego obserwacji wynika, że liczba samochodów jadących ze środkowego pasa w lewo jest zdecydowanie mniejsza, niż tych kierujących się w stronę ulicy Lisa Kuli.

- Dlatego trzeba tutaj coś zmienić. Rozwiązania są dwa. Po pierwsze, można uruchomić jednocześnie zielone światła w kierunku ulic Lisa Kuli i Dąbrowskiego. Druga opcja to usunięcie ze środkowego pasa możliwości jazdy w lewo. Wówczas ruch będzie płynniejszy. Dzwoniłem w tej sprawie wiele razy do zarządu dróg, ale bez skutku. Ludzie, którzy tam pracują, pozostają głusi na moje sugestie - mówi pan Witold.

Ilu kierowców tyle opinii

Podobnych uwag jest więcej. Wiele z nich dotyczy skrzyżowania ulic Kwiatkowskiego, Powstańców Warszawy i Podwisłocze. Tutaj kierowcy zwracają uwagę na korki od Budziwoja w kierunku zapory.

W dalszej części przeczytasz:

  • na co najbardziej narzekają kierowcy na temat skrzyzowania ul. Kwiatkowskiego i al. Powstańców Warszawy
  • jaka receptę widzą na problem władze miasta
  • jaki wpływ na ruch ma isteligentny system sterowania
  • co się zmieni w najbliższym czasie
Pozostało jeszcze 76% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Bartosz Gubernat

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.