Korki obok ronda Lussy. Kolejny radny pisze do prezydenta. A może jeszcze jedno rondo?
Taki pomysł zgłasza jedna ze szkół jazdy. Może to rozwiązałoby problem? Kierowcy są za. Niektórzy chcą też lewoskrętu. Magistrat się sprzeciwia.
Tuż przy ogrodzeniu pałacowym powinno powstać jeszcze jedno mniejsze rondo. Kiedy miasto przebudowywało tę część miasta myślałem, że tak właśnie będzie. Zdecydowano się jednak na rozwiązanie najgorsze z możliwych - uważa Marek Malinowski ze szkoły jazdy Ekonomik.
W końcówce 2015 roku na rondzie Lussy zmieniono organizację ruchu. Zlikwidowano łącznik, dzięki któremu jadąc z ul. Mickiewicza można było skręcić w lewo w ul. Legionową. Teraz kierowcy, którzy poruszają się w tym kierunku muszą objeżdżać całe rondo.
- Taka organizacja wydłuża niepotrzebnie czas przejazdu oraz zwiększa natężenie ruchu na samym rondzie, które w godzinach szczytu jest kompletnie niewydolne - uważa radny PiS Henryk Dębowski.
Napisał do władz miasta interpelację, w której prosi, by miasto zaproponowało, jak można rozwiązać problem. W styczniu podobną interpelację złożył ówczesny radny PO Tomasz Janczyło. Proponował przywrócenie zlikwidowanego w 2015 roku lewoskrętu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień