Felieton Krzysztofa Szubzdy: Sikając pod wiatr. Ty, Notariuszu!
Ostatnio rozśmieszył mnie list otwarty Krajowej Rady Notarialnej, apelujący byśmy się w trakcie kampanii wyborczej nie wyzywali od notariuszy, gdyż to godzi w dobre imię przedstawicieli tego zawodu. Z tego co wiem, od notariusza wyzywa się jedynie miłościwie nam panującego prezydenta, bo zbyt automatycznie składa podpisy na ustawach produkowanych przez jego obóz polityczny.
Ostatnio rozśmieszył mnie list otwarty Krajowej Rady Notarialnej, apelujący byśmy się w trakcie kampanii wyborczej nie wyzywali od notariuszy, gdyż to godzi w dobre imię przedstawicieli tego zawodu. Z tego co wiem, od notariusza wyzywa się jedynie miłościwie nam panującego prezydenta, bo zbyt automatycznie składa podpisy na ustawach produkowanych przez jego obóz polityczny.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień