Bardzo dobry pomysł - cieszy się Weronika Rybnik z podstawówki nr 5 z oddziałami gimnazjalnymi w Białymstoku. Tak komentuje uchwałę radnych. Wczoraj wprowadzili bezpłatną komunikację miejską dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów.
- Autobusami jeździmy codziennie. Do szkoły, do domu, niektórzy z przesiadkami, a inni spoza miasta. Przyda nam się to też w wolnym czasie. Na pewno będziemy częściej korzystać z autobusów - dodaje Weronika.
Zdaniem dyrektora placówki, mgr Bogdana Wróbla, będzie to duże ułatwienie, szczególnie dla uczniów klas sportowych, którzy często dojeżdżają do szkoły autobusami z odległych części miasta.
Uczniowie pojadą za darmo od 1 września. Tak zadecydowali w poniedziałek radni. Ale nie jednogłośnie. Komitet Truskolaskiego był przeciw. PO się wstrzymała. - Mamy rok wyborczych baletów. Ale w przyszłym roku przyjdzie nam za nie zapłacić - grzmiał Maciej Biernacki z PO.
Wieszczył, że po wyborach czeka nas podwyżka cen biletów. - Bo z czegoś trzeba będzie pokryć lukę w dochodach, jaka powstanie przez wprowadzenie tej uchwały - mówił.
A jeśli nie podwyżki to trzeba będzie skądś zabrać pieniądze. - Tylko skąd? - pytał Biernacki.
- Będziemy prosić przyszłego prezydenta, by bardziej racjonalnie wydatkował pieniądze - odpowiedział mu Piotr Jankowski z PiS.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień