Wybierz się z nami na wirtualny spacer i zobacz, jak zmieniło się niezwykłe osiedle robotnicze w Radlinie!
Familoki w Radlinie to prawdziwa architektoniczna perełka. Trochę zniszczona przez czas i wandali, ale wciąż perełka. Budynki Kolonii Emma powstały na przełomie XIX i XX wieku i oglądając archiwalne fotografie trudno nie zachwycać się przestrzennym ładem, o który zadbali projektanci.
I choć części budowli już nie ma, to wciąż można podziwiać większość zabytkowego osiedla. Zachwycają się nim mieszkańcy Radlina, ale nie tylko.
- Podobnie jak pan, chciałem wykorzystać dobrą pogodę i zrobić tutaj kilka fajnych zdjęć. Jestem pod wrażeniem tego osiedla - powiedział dziennikarzowi „DZ” Jacek Rabucin, amator fotografii z Pszczyny.
W ostatnich dniach odwiedziliśmy Radlin i znajdujące się tam familoki, aby wykorzystując aparat fotograficzny i nowoczesną technikę przygotować wirtualny spacer po osiedlu robotniczym w Radlinie. Możecie go podziwiać od dzisiaj w najnowszym wydaniu naszego interaktywnego tygodnika slaskplus.pl i porównać, jak zmieniło się osiedle.
Odwiedziliśmy głównie domy przy ul. Mielęckiego. - Powstały w okresie tzw. „nowej” kolonii robotniczej Emma. Wszystkie są wielorodzinne, zbudowane z cegły na planie wydłużonego prostokąta - tłumaczy Paweł Porwoł, autor publikacji „Zabytki powiatu wodzisławskiego”.
Zabudowa nawiązuje do idei osiedla-ogrodu, a jej domy swoją architekturą przypominają domy w stylu wiejskim. Już na początku XX wieku był tu prąd i kanalizacja. Nie brakowało szkół i placówek handlowo-usługowych. Do dziś zachowany został pierwotny układ budynków i ulic. Zobacz to wybierając się na wirtualny spacer...