Żużel. Jubileuszowa jazda z kadrą
Ten weekend będzie stanowił przedłużenie obchodów 70-lecia sportu żużlowego w Zielonej Górze. Chcemy, żeby niedzielny pojedynek: Polska - Reszta Świata był mocnym otwarciem nowego sezonu!
Ten mecz, podobnie jak piątkowy III Memoriał Rycerzy Speedway’a miał być zwieńczeniem minionego sezonu. Przypomnijmy, że wówczas na przeszkodzie stanęły niekorzystne warunki atmosferyczne, dlatego też imprezy przeniesiono na początek tego roku. Tym samym spotkanie w Zielonej Górze będzie pierwszym sprawdzianem dla naszej kadry w ramach przygotowań do tegorocznego Drużynowego Pucharu Świata.
„Montowali” różne ekipy
Historia takich towarzyskich spotkań z udziałem reprezentacji Polski sięga kilku lat wstecz. Oprócz cyklicznych występów w DPŚ, gdzie jedzie się już o prestiżowe trofeum, Polacy rozgrywali także takie sparingowe spotkania na różnych, głównie krajowych torach. Przeciwnikami nie zawsze były stricte reprezentacje danego kraju. Zdarzało się, że „montowano” ekipy o nazwie Reszta Świata i do ich składu dobierano zawodników legitymujących się różnymi paszportami. Skład nie był sztywny i przewidywalny. W przeszłości pojawili się też przeciwnicy jeżdżący pod szyldem „Mistrzów Świata”, albo „Gwiazd Wybrzeża”. Jeżeli chodzi o areny tych spotkań to wybierano np. Krosno czy Lublin, gdzie żużel w wydaniu ligowym ostatnio nie stał na najwyższym poziomie, a miejscowi sympatycy „czarnego sportu” byli spragnieni emocji nie tylko w wydaniu niższych lig.
Sporo lubuskich akcentów
Wprawdzie niedzielny mecz to tylko towarzyskie zawody, jednak patrząc na składy obu zespołów można spodziewać się ciekawego widowiska. Co istotne, nie brakuje lokalnych akcentów. Właściwie to trzeba przyznać, że jest ich całkiem sporo. Trener Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra, który na co dzień jednocześnie pełni rolę opiekuna reprezentacji biało-czerwonych, tym razem wystąpi na W69 jako „narodowy”. Doświadczony szkoleniowiec nie powinien obrazić się za to określenie, bowiem jest on tak nazywany przez niektórych w środowisku żużlowym. Spójrzmy na skład reprezentacji Polski. Czterech przedstawicieli lubuskich drużyn oraz dodatkowo jeden wychowanek zielonogórskiego klubu, który obecnie zdobywa punkty dla Fogo Unii Leszno. To oczywiście Grzegorz Zengota. A osoby Piotra Protasiewicza, Patryka Dudka, Bartosza Zmarzlika i Krzysztofa Kasprzaka? Ci ludzie powinni stanowić swego rodzaju magnez dla kibiców z Zielonej Góry, Gorzowa oraz okolic. Fanów z Leszna może dodatkowo „sprowadzić” Piotr Pawlicki, który zamknie skład naszej kadry.
Historia towarzyskich spotkań z udziałem reprezentacji Polski sięga kilku lat wstecz
„Smaczku” w tym meczu powinna też dodać rywalizacja biało-czerwonych z takimi żużlowcami jak Jason Doyle, Andriej Karpow, czy Niels Kristian Iversen, którzy tego dnia zamiast plastronów Falubazu i Stali założą te z napisem Reszta Świata. Miejscowi kibice z pewnością pamiętają Fredrika Lindgrena, który kilka sezonów bronił barw zielonogórskiego klubu, podobnie jak trzykrotny indywidualny mistrz świata Nicki Pedersen. Stawkę Reszty Świata uzupełni słynący z ostrej jazdy Rosjanin Grigorij Łaguta. Będzie się działo!
Huszcza menadżerem
Niewątpliwie jest w tym trochę marketingu, jednak trzeba przyznać, że osoby, które zarządzają tym projektem mają ciekawe pomysły. Powierzenie na te zawody roli menadżera Reszty Świata Andrzejowi Huszczy i to jeszcze na stadionie w Zielonej Górze stanowi strzał w dziesiątkę. Oprócz ogromnego dorobku w postaci kariery zawodniczej pan Andrzej posiada przecież doświadczenie jako trener i właściwie nie trzeba dodawać, że jest powszechnie kojarzony i lubiany w całym naszym regionie. Pewnie niejeden kibic przyjdzie na W69, żeby zobaczyć, jak Huszcza prowadzi zespół naszpikowany znanymi zawodnikami. Dobór jego asystenta (został nim Damian Bernaciak) na drodze konkursu również wydaje się trafnym posunięciem. Dla takiego fana, który wygrał i w niedzielę będzie pomagał panu Andrzejowi, przebywanie podczas zawodów w parku maszyn musi stanowić nie lada przeżycie. Protasiewicz w roli kapitana kadry na ten mecz? Kolejne ciekawe rozwiązanie. Dla popularnego „PePe” możliwość wyjechania w plastronie z orzełkiem na swój tor i przed własną, domową publikę, z pewnością stanowić będzie niesamowitą radość i wyróżnienie. Z reszta on sam o tym wspominał.
Program na niedzielę
Początek o godz. 13.00 - otwarcie Strefy Falubaziaka; 13.30 - sesja autografowa z żużlową reprezentacją Polski; 14.00 prezentacja legend zielonogórskiego żużla; 14.15 prezentacja uczestników meczu Polska - Reszta Świata; 14.45 start pierwszego biegu.
Bilety na sektory: K1 - K10 oraz B - C: normalny -30 zł; ulgowy - 20 zł; dziecięcy - 10 zł. Sektory: I - J oraz A1 - A2: normalny - 40 zł; ulgowy - 30 zł; dziecięcy - 10 zł. Sektor VIP: normalny - 150 zł; dziecięcy - 10 zł. Wejściówki rodzinne na sektor C w cenie od 31 zł (dorosły + dziecko) do 64 zł (dwoje dorosłych + czwórka dzieci).
Mecz, a dokładnie wydarzenia jemu towarzyszące będą również okazją do spotkania takich zasłużonych dla zielonogórskiego żużla postaci jak: Maciej Jaworek, Henryk Olszak, Zbigniew Marcinkowski, Zbigniew Filipiak.