Zobacz, jakie uwagi i opnie zgłosili Czytelnicy na forum
Zobacz, jakie uwagi i opinie zgłosili Czytelnicy na forum 15 lutego 2016 r.
Zielonogórzanin: - Wypowiadam się w obronie zielonogórskiej straży miejskiej. Jest potrzebna, wielokrotnie mnie pomogła. Uważam, że ci, którzy byli w kolizji z prawem, którzy mieli do czynienia ze strażą miejską w ten sposób, że zostali przez nią ukarani - są jej przeciwnikami.
Czytelnik „GL”: - Interesuje mnie, dlaczego pani premier nie zapytała premiera Wielkiej Brytanii w czasie jego wizyty w naszym kraju o dokumenty dotyczące katastrofy giblartarskiej. Uważam, że okoliczności tej katastrofy też powinny być wyjaśnione do końca.
Halina z Zielonej Góry: - Bardzo dobrze, że „GL” propaguje mediację zamiast sporów sądowych. Miałam do czynienia z sądami i przekonałam się na własnej skórze, że jest to droga przez mękę: trwa długo, kosztuje wiele pieniędzy i zdrowia.
Anna, zielonogórzanka: - To naprawdę budujące, że są wśród nas tacy ludzie jak ten młody człowiek, który odniósł do domu Witoldowi z Zielonej Góry portfel znaleziony na przystanku autobusowym („Forum Czytelników” - „GL” z 15 lutego 2016 r.).
Józef z Winnego Grodu: - W całej rozciągłości zgadzam się z wypowiedzią zielonogórzanina zamieszczoną w „Forum Czytelników” z 15 lutego 2016 r., który się sprzeciwia budowie wielkopowierzchniowych marketów w centrum Zielonej Góry. Mamy ich niestety sporo, a tu jeszcze ma być Kaufland w miejscu po Estradzie. Tak nie powinno być. To nie jest upiększanie Zielonej Góry. Dziwią mnie decyzje naszych urzędników. Takie inwestycje powinny się znajdować na obrzeżach miasta.
Magdalena: - Tyle się mówi o znieczulicy, a tu proszę, wielkie serca, ogrom życzliwości: dziewczynce, Oldze z połową serduszka udało się pomóc, uzbierać pieniądze na operację w niemieckiej klinice... („Pospolite ruszenie dobroci” - „GL” z 15 lutego 2016 r.).