Przed nami ligowe ostatki. Najciekawiej będzie na dole czwartej ligi. Tam walka o utrzymanie potrwa do samego końca
Powoli kończy się kolejny piłkarski sezon. Do rozegrania pozostały już tylko dwa mecze. Za niespełna 14 dni poznamy pytania na wszystkie odpowiedzi dotyczące spadków i awansów z lubuskich lig. Najważniejszą wiadomością jest utrzymanie się w trzeciej lidze zielonogórskiego Falubazu. Dzięki temu z czwartej spadną tylko trzy ekipy. Wiemy, że w przyszłym sezonie na piątym poziomie rozgrywkowym walczyć będzie tylko 16 drużyn. W obecnych rozgrywkach zespoły amatorskie wielokrotnie musiały rywalizować w środku tygodnia, co nie było najłatwiejszym zadaniem. Niemalże wszyscy piłkarze grę w czwartej lidze traktują jako hobby (inaczej mogło być tylko w Gorzowie). Środowe mecze zaplanowane na godzinę 16 czy 17, dla nikogo nie mogły być udogodnieniem. Od sierpnia będzie inaczej. Należy pochwalić LZPN za to rozwiązanie, które być może delikatnie podniesie poziom rozgrywek, który w tym roku nie był najlepszy.
Zdecydowany faworyt z Gorzowa nie dał najmniejszych złudzeń swoim rywalom. Szeroki, wyrównany i niezwykle bogaty skład „zabawił się” z ligą. Miejmy nadzieję, że był to tylko jednorazowy wyskok Stilonu, ponieważ ten klub nie pasuje do czwartoligowego towarzystwa. Już czekamy na derby z Falubazem, które, miejmy nadzieję, będą dobrą reklamą naszej piłki. Emocji nie zabraknie za to na dole tabeli. O jedno bezpieczne miejsce walczą cztery zespoły. Wydaje się, że 17 i 18 drużyna, czyli Meprozet Stare Kurowo i Odra Górzyca, które zgromadziły jak dotąd po 25 punktów, mają już tylko iluzoryczne szanse. Nie chcemy nikogo skreślać, ale obecna forma ww. ekip jest po prostu słaba.
Również terminarz nie jest dla nich korzystny. Meprozet w następnej kolejce jedzie do Świebodzina, a w ostatnim meczu gra u siebie z walczącą o drugą pozycję Ilanką. Odra jedzie do Mostek, a na zakończenie podejmie Budowlanych Lubsko. Wydaje się, że walka o bezpieczną, 15 pozycję, rozegra się między Koroną Kożuchów, a Budowlanymi. Szczególnie w Kożuchowie mogą mocno pluć sobie w brodę. Zespół trenera Mirosława Zeliski trzy razy z rzędu zremisował 1:1, lecz w każdym z tych spotkań mógł sięgnąć po trzy punkty! Dwukrotnie wypuścił z rąk zwycięstwo w końcowych fragmentach meczu. Za Budowlanymi przemawia łatwiejszy terminarz. Najpierw u siebie Czarni Browar Witnica, którzy ostatnio znajdują się w dołku, a na koniec wyjazd, do być może zdegradowanej już Górzycy. Korona w przedostatniej serii gier jedzie do Rzepina, gdzie przegrywał nawet gorzowski Stilon, a na pożegnanie zagra z solidną Spójnią Ośno.
Znamy już wszystkie najważniejsze rozstrzygnięcia w klasach okręgowych. Do czwartej ligi awansowały Tęcza Krosno Odrzańskie i Warta Gorzów. Z grupą zielonogórską pożegnają się prawdopodobnie cztery ekipy. Miejsce Tęczy zajmie prawdopodobnie Korona lub Budowlani. Awans do „okręgówki” uzyskają zwycięzcy czterech grup klasy A i tyle samo ekip pożegna się z ligą. Matematycznych szans na pozostanie nie mają już GKS Siedlisko, Mewa Cigacice, Zorza Ochla i Zjednoczeni Lubrza.
Nieco inaczej sprawa wygląda w Gorzowie. Awansowała Warta, ale trzeba liczyć się z tym, że z czwartej ligi spadnie Meprozet i Odra Górzyca. Do tego dochodzą zwycięzcy trzech grup klasy A, co oznacza, że gorzowską „okręgówkę” również opuszczą cztery drużyny. Będą nimi: Pionier Zwierzyn, Kasztelania Santok, Róża Różanki i Celuloza Kostrzyn, które nie mają już nawet matematycznych szans na utrzymanie.