Fot. Jarosław Miłkowski
Szefowa Związku Nauczycielstwa Polskiego chce, by wojewoda rozstrzygnął, czy przyjęcie zmian w siatce szkół odbyło się zgodnie zprawem. Z kolei miasto przyznaje, że zmiany mogą nas kosztować więcej niż 1,8 mln zł.
- Ja nie mam nic przeciwko przenosinom III Liceum Ogólnokształcącego do Szkoły Podstawowej nr 7, ale chcę, żeby to wszystko odbywało się zgodnie z prawem. Jeśli wojewoda zakwestionuje decyzję rady, te wszystkie zmiany mogą nie wejść w życie – mówi nam Barbara Zajbert, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego (w lewym górnym rogu na zdjęciu obok). W piątek zaskarżyła ona u wojewody uchwały, które mają prowadzić do zmian w siatce gorzowskich szkół.
- 29 stycznia na sesji radni podjęli tzw. uchwały intencyjne w sprawie zmian. O co dokładnie chodzi?
CZYTAJ WIĘCEJ:
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień