Zmiana przepisu i płotu na prostej
Żużel. Sporo zmian czeka tory w ekstraligowych ośrodkach. Wszystko dla bezpieczeństwa. Działacze zamoczyli także palce w zz-tce. Z jakim skutkiem?
Za nami sezon transferowy, a przed nami proces licencyjny dla klubów ekstraligi. Jakby w tle trawa drukowanie terminarzy i nowych regulaminów, które różnią się nieco od tych z lat poprzednich. Przecieki dotyczą głównie spraw krajowych.
Grand Prix i Drużynowy Puchar Świata nadal z automatu kasuje kolejkę
Zastępowani
Na razie znamy tylko ostateczny kształt aktualnego regulaminu drużynowych mistrzostw Polski i niższych szczebli. Istotną zmianę zawiera punkt mówiący o statusie zawodnika zastępowanego. W myśl przepisów zz-tkę możemy zastosować aż za trzech zawodników z najwyższymi średnimi. Nie zmienia się zasada, że w przypadku kontuzji zastąpić można tylko żużlowca z najwyższą średnią. A dwaj pozostali? W ich przypadku zz-tkę wpiszemy jeśli biorą oni udział w zawodach rangi mistrzostw świata pod egidą FIM lub mistrzostw Europy (FIM Europe). Będzie to także możliwe jeśli obcokrajowiec ma tego samego dnia spotkanie w swej lidze narodowej (także przełożone na termin rezerwowy). Reszta zasad się nie zmienia.
W lubuskich zespołach zz-tkę będzie można w pierwszej połowie sezonu zastosować za, w Gorzowie: 1. Bartosz Zmarzlik, 2. Krzysztof Kasprzak, 3. Martin Vaculik. W Zielonej Górze: 1. Jason Doyle, 2. Piotr Protasiewicz i 3. Patryk Dudek.
Kamil Kawicki, członek zarządu ZKŻ SSA wyjaśnił, że przepisy o zz-tce nie dotyczą Grand Prix i Drużynowego Pucharu Świata. Przeniesienie tych zawodów nadal „kasuje” kolejkę ligową. W innych przypadkach podobny automat już nie będzie miał zastosowania.
Prace torowe
Sędzia Leszek Demski, szef komisji do spraw bezpieczeństwa przy Głównej Komisji Sportu Żużlowego powiedział w wywiadzie dla „Tygodnika Żużlowego”, że pod koniec października „żaden tor w Polsce nie wypełnia założeń regulaminu na rok 2017”. O ile dawno wiedzieliśmy, że długa lista poprawek dotyczy obiektu przy Śląskiej w Gorzowie (szeroko -pisaliśmy o tym w „GL” z 23 bm.), o tyle pozostałe wydawały się niezagrożone. Demski doprecyzował: „Kluby muszą zmienić bandy na prostej”. Jak to ma konkretnie wyglądać? „Przez 20 metrów od zakończenia bandy pneumatycznej musi powstać tak zwana banda miękka” - powiedział sędzia.
Zmiany dotyczą też bardzo wrażliwego miejsca - około 30 cm w dolnej części dmuchanego materaca. Przynajmniej trzy wypadki (Grzegorza Zengoty i Jarosława Hampela w Gnieźnie oraz Jasona Doyle’a w Toruniu) pokazały, że motocykl podnosi czasem bandę do góry, a zawodnik uderza w odsłonięty tzw. kickboard twardego ogrodzenia ze sklejki lub drewna. Jedną metodą jest wkopywanie gumowego fartucha dmuchawca w tor i zapobieganie podnoszeniu. Drugi, już obowiązkowy, to zabezpieczenie płotu gumą lub innym pochłaniającym energię kinetyczną elastycznym tworzywem.
W Zielonej Górze weryfikator już był i zostawił zalecenia. Cytowany wyżej Kawicki spotkał się w tej sprawie z władzami MOSiR-u i do marca banda na prostej zostanie wymieniona. Pojawi się też pas gąbki w dolnej części płotu za dmuchawcem.
Jeśli chodzi o zawody zagraniczne zmiana dotyczy DPŚ. Rezerwowy (obowiązkowo junior) może zastąpić seniora zawsze, a nie tylko w przypadku kontuzji.