Złote czasy bankomagów
Witaszczyk na dziś:
Jutro oficjalnie za ponad 10 miliardów zł dokona się „repolonizacja” banku Pekao SA. Zakup Pekao w 1999 r. był dla włoskiego UniCredit świetnym interesem. Dla Polski przeciwnie. Dobrze zorientowani polscy bankowcy twierdzili, że rząd Buzka oddał Włochom bank za bezcen. Wcześniej Buzek włączył do Pekao cztery inne dobrze prosperujące polskie banki, w tym łódzki Powszechny Bank Gospodarczy. W efekcie Pekao był kurą, która znosiła Włochom złote jaja i ratowała UniCredit od bankructwa.
Wcześniej razem z pracownikami PBG naiwnie i na próżno protestowaliśmy w Warszawie przeciw rządowym manipulacjom przy bankach; roztaczał się od nich podejrzany, jakby aferalny smrodek. Podobnie, jak od innych ówczesnych prywatyzacji. Ciekawe, czy kiedyś jakiś prokurator przyjrzy się dokładnie wyprzedaży Pekao i reszty banków. Może w końcu jacyś rządowi magicy od prywatyzacji trafią na kilka lat do „pudła”?