Zbrodnia przy Czarlińskiego. Tajemnica zaginionych narkotyków. Śledztwo w sprawie grudniowego zabójstwa mieszkanki Torunia trwa
Rodzina Tatiany W., zamordowanej w połowie grudnia ubiegłego roku przy ulicy Czarlińskiego w Toruniu, nie może pogodzić się z tym, że jedna z osób ściśle - jej zdaniem - związanych z tą zbrodnią jest cały czas na wolności. - Też powinna być za kratami - denerwuje się siostra nieżyjącej kobiety.
Chodzi o 41-letnią Magdalenę K., która według toruńskiej Prokuratury Rejonowej Centrum-Zachód wiedziała o tym zabójstwie, ale nie zawiadomiła o nim organów ścigania. Innymi słowy - celem takiego postępowania było to, aby sprawcy uniknęli odpowiedzialności za tę zbrodnię. Magdalena K. dostała dozór policji i zakaz opuszczania kraju.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień